No, ja jestem jeszcze „tej daty” facet, co pamięta, jak to się śpiewało na szkolnych apelach: „Dzień Kobiet, Dzień Kobiet… Niech każdy się dowie… Że dzisiaj święto dziewczyny.” Tak było. Goździk był. I co tam jeszcze. A dzisiaj… No, dzisiaj jest inaczej… Dzisiaj jest dużo! lepiej…! Bo w takim Koronnym – hotelu zresztą, w mieście Zamość, się białogłowy zebrały, w ilości kilkudziesięciu ślicznotek, by rozkoszom zabawy ulegać. Jako, że okres wyciszenia i zadumy mamy, panie jeno wysłuchały, wokalno-instrumentalnych popisów Grześka, […]