Poznawanie takich ludzi, jak Justyna, Robert, ich krewni i przyjaciele, to sama radość. Towarzystwo dopasowane, jak najlepsza bielizna. Fajnie mi się pracowało, a i rozrywki miałem mnóstwo. Dobrego samopoczucia i super zabawy, nie było w stanie mi zakłócić, dosłownie, NIC. A to już wtajemniczeni będą wiedzieć… 😉